Żołnierze Armii Krajowej przez długi czas borykali się z brakiem odpowiedniego wyposażenia bojowego. Dysponowali oni najczęściej sprzętem krajowym, zrzutowym i tym zdobytym na Niemcach. Z produkcji rodzimej należy szczególnie zwrócić uwagę na pistolet samopowtarzalny typu Vis, za którego konstrukcję odpowiadali Piotr Wilniewczyc, Jan Skrzypiński oraz Feliks Modzelewski. Pistolety te produkowane były w radomskiej Fabryce Broni. W czasie okupacji, po zajęciu zakładu przez Niemców, części pistoletów było wykradanych, a następnie składano z nich działające modele. Popularny był również ręczny karabin maszynowy Browning, który produkowano w Polsce na licencji belgijskiej. Duża ilość broni tworzona była chałupniczo. Przykładem są choćby granaty zwane sidolówkami, tworzone w puszkach przypominających te, w których przechowywano „Sidol” – płyn do czyszczenia metalu, oraz bomby angielskie i inne bomby improwizowane. Z uzbrojenia dostarczanego przez aliantów szczególną popularnością cieszyły się brytyjskie pistolety maszynowe Sten oraz zdobyte na Niemcach karabiny Mauser, pistolety Luger i granaty trzonkowe.