Agresja sowiecka 17 IX 1939 r. na Polskę

Prezentowana wystawa ma już długą historię, a jej pierwsze otwarcie nastąpiło 18 września 2004 r. w ramach obchodów 65. rocznicy napaści sowieckiej na Polskę w lubelskim Ratuszu. Prezentowane na niej materiały stanowiły fragment ekspozycji: Lubelski Wrzesień 1939 roku Społeczeństwo – Wojna – Okupanci zorganizowanej w 1989 r. w Archiwum Państwowym w Lublinie. Przygotowali ją: Stefan Janicki, Janusz Łosowski i Tomasz Rodziewicz – autor scenariusza oraz Bożena Janocińska odpowiedzialna za opracowanie graficzne map. Prace poprzedzono kwerendą w zbiorach: Archiwum Państwowego w Lublinie, Narodowego Archiwum Cyfrowego, Centralnego Archiwum Wojskowego, Wojskowego Biura Badań Historycznych, muzeów okręgowych w Chełmie i Zamościu, Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej, Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego oraz w bibliotekach uniwersyteckich Lublina. W 2004 r. ekspozycję wzbogacono o materiały udostępnione przez Stowarzyszenie Rodzina Katyńska Lublin i Związek Sybiraków – Oddział w Lublinie.  W 2022 r. wystawa została przeniesiona na wersję cyfrową, następnie wydrukowana na banerach i eksponowana w podcieniach Archiwum Państwowego w Lublinie. Autorem opracowania graficznego wystawy i nadania jej nowego wyglądu jest dr Bartosz Staręgowski.

Wystawa składała się z dwunastu plansz, na nich rozmieszczono – sto osiem eksponatów, w tym m.in. 31 dokumentów, 44  fotografie, 4 mapy, 13 artykułów i informacji prasowych, 2 relacje, 2 rysunki – grafiki oraz 5 znaczków pocztowych.

Wystawę otwiera dział Prolog agresji, w którym znalazły się artykuły z prasy lubelskiej. Były to informacje o przeciągających się rozmowach państw zachodnich z Rosją Sowiecką zamieszczone w lipcu i sierpniu 1939 roku w „Głosie Lubelskim” i „Expressie Lubelsko-Wołyńskim”:  Pertraktacje w Moskwie wciąż trwają i ciągną się jak wąż morski,  Trudności w rokowaniach moskiewskich. Narady sztabów również utknęły w kwestii państw bałtyckich. Ówczesną sytuację polityczną trafnie oddawała karykatura W moskiewskiej poczekalni, przedstawiająca delegacje zachodnie i niemiecką pod drzwiami gabinetu Mołotowa. Doniesienia o zawarciu porozumienia niemiecko–sowieckiego i komentarze na jego temat ukazały na pierwszych stronach gazet: Ribbentrop w Moskwie,  Stalin gra na dwa fortepiany, Polska nie przywiązuje wagi do paktu o nieagresji między Rosją a Niemcami, W Londynie pakt przeszedł bez wrażenia, są ważniejsze rzeczy na głowie. Kolejne informacje też dotyczyły tego wydarzenia: Dlaczego Moskwa zdradziła koalicję. Woroszyłow próbuje tłumaczyć dziennikarzom zagranicznym oraz Tajne klauzule paktu hitlerowsko– bolszewickiego zapewniają przewagę Rosji nad Niemcami. Wszystkie opisywały międzynarodową sytuację polityczną istniejącą miesiąc przed wybuchem II wojny światowej. Tutaj został też zaprezentowany tekst paktu Ribbentrop–Mołotow z 23 sierpnia 1939 r. z tajnymi klauzulami oraz fotografia jego sygnatariuszy.

W następnym dziale Najazd sowiecki składającym się z dwóch plansz pokazano pierwsze dni agresji 17 września 1939 r. Na pierwszej z nich znalazła się niemiecka ulotka wzywająca Polaków do zaprzestania walki i jednocześnie informująca o wkroczeniu armii rosyjskiej do Polski, reprodukcja zdjęcia niszczenia polskich umocnień granicznych przez żołnierzy rosyjskich, komunikat sowieckiego dziennika „Prawda” z 20 września 1939 r. informujący o postępach armii sowieckiej w zdobywaniu terytorium Polski, artykuł z „Dziennika Chicagowskiego pt. Podstępne plany Niemców i Rosji w stosunku do losów Polski. Moskwa tłumaczy się że jest Neutralna i broni Niepodległej Polski oraz bardzo sugestywna karykatura zatytułowana Cios w plecy. Reakcję prasy krajowej ilustruje pierwsza strona ostatniego wydania wileńskiego „Słowa”. Przytoczono też fragment pracy historycznej stwierdzający, że w dniu 17 września od wschodu wkroczyły wojska bolszewickie, zajmując szybko przeznaczone im według zawartej już z Niemcami umowy terytorium i tym samym uniemożliwiając Polakom dalsze prowadzenie wojny. Na drugiej planszy pokazano reprodukcje fotografii: marszu wojsk sowieckich rosyjskich na Grodno, żołnierzy Armii Czerwonej wkraczających do wsi w rejonie Mołodeczna, defilady oddziałów Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej na placu Katedralnym w Wilnie, przygotowania w Białymstoku do defilady oddziałów Frontu Białoruskiego Armii Czerwone, sowieckiego plakatu propagandowego kolportowanego na terenach polskich zajętych przez Sowietów „Spotkanie robotników z żołnierzami radzieckimi” oraz ulotki sowieckie sygnowane przez dowódców: Frontu Ukraińskiego Siergieja Timoszenkę i Frontu Białoruskiego Michała Kowalowa, nawołujące żołnierzy do zabijania polskich oficerów.

W dziale SGO „Polesie” walczy z Sowietami  przedstawiono zmagania tej formacji z wrogiem. Na pierwszej planszy znajduje się fotografia gen. bryg. Franciszka Kleeberga dowódcy Dowództwa Okręgu Korpusu nr IX w Brześciu podczas kampanii wrześniowej dowódcy Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” oraz fotografie rewersu i awersu sztandaru kombatantów SGO „Polesie”. W związku z wkroczeniem wojsk sowieckich 17 września 1939 r. gen. F. Kleeberg wydał ogólny rozkaz operacyjny nakazujący podjęcie walki. Tutaj zaprezentowano też niektóre dokumenty zdobyte podczas walk przez żołnierzy SGO „Polesie” m. in. rozkaz komisarza politycznego 4. Armii, w którym napisano Oddziały bohaterskiej Czerwonej Armii przekroczyły granicę Polski, niosąc ze sobą swobodę i szczęście ludności białorusko-ukraińskiej oraz polskiemu narodowi. Dziś jak nigdy jeszcze każdy szeregowiec, dowódca, pracownik polityczny winny wykazać czynem gotowość wypełnienia uroczystej przysięgi na wierność swemu narodowi, ojczyźnie, rządowi, partii i Stalinowi. Czerwona Armia wypełni swój obowiązek wobec ojczyzny z honorem i sławą. Potwierdzeniem wojskowego współdziałania niemiecko-rosyjskiego był rozkaz bojowy z 24 września 1939 roku dowódcy 4. Armii Wasilija Czujkowa, który nakazywał: […]w razie zwrócenia się przedstawicieli niemieckich z prośbą o okazanie pomocy przy niszczeniu oddziałów polskich względnie band […] dca kolumny winien wyznaczyć niezbędne siły zapewniające zniszczenie tych przeszkód.

Kolejne dokumenty wytworzone przez dowódców jednostek SGO „Polesie” zostały umieszczone na drugiej planszy. Dramatyczne położenie wojsk polskich w końcowej fazie kampanii oddawał komunikat sytuacyjny SGO „Polesie” z 29 września 1939 roku: Dnia 28 bm. w godzinach wieczornych Podlaska Brygada Kawalerii z kompanią piechoty stoczyła bitwę w rejonie miejscowości Jabłoń [powiat Parczew] z bolszewikami i dywersantami. Zostało wziętych do niewoli 10 – ciu dywersantów i jeden żołnierz ze 110 pułku piechoty sowieckiej i 2 żołnierzy z baonu piechoty sowieckiej […]. Suwalska Brygada Kawalerii w godzinach porannych 29 bm. stoczyła zwycięską walkę pod miejscowością Zawieprzyce z oddziałem zmotoryzowanym – zniszczyła tu większą ilość wozów pancernych []. W miejscowości Piaski Luterskie artyleria niemiecka strzela do polskich oddziałów[…]. Od Chełma szosą w kierunku na Lublin dnia 29 bm. o godz. 5.30 zauważono ruch zmotoryzowanych oddziałów. Zamość zajęty przez oddziały bolszewickie bezpośrednio po opuszczeniu go przez oddziały niemieckie. Wycofujące się oddziały polskie nieustannie atakowali dywersanci z sowieckiej V – kolumny. 23 września Dowódca Dywizji „Kobryń” płk Adam Epler meldował: „W czasie marszu czoło kolumny ostrzelane zostało przez bandę dywersyjną we wsi Brzozowa i Piaseczno[…] (Przejście przez wieś Brzozowa zmuszony byłem wywalczyć z bronią w ręku). W miasteczku Nowa Wyżwa ustawiona była brama triumfalna z czerwonym sztandarem (– rozkazałem ją usunąć). Dowódca Zgrupowania Drohiczyn Poleski ppłk Kazimierz Gorzkowski informował, że miejscowości Osowa i Macoszyn zajęte przez zorganizowane bandy dywersyjne, które rozbijają żołnierzy i rabują ludność cywilną. Materiał ilustracyjny na tej planszy stanowiły zdjęcia kawalerii polskiej z 1939 r., oddziału artylerii konnej i zbiorowej żołnierskiej mogiły polowej.

Dział wystawy  Szlak bojowy Zgrupowania KOP  został poświęcony dziejom ugrupowania pod dowództwem gen. bryg. Wilhelma Orlika-Rückemanna, jednostek Korpusu Ochrony Pogranicza wycofujących się pod naporem oddziałów sowieckich z nad wschodniej granicy RP. Od 17 września do 1 października 1939 roku stoczyło ono szereg potyczek z wojskami sowieckimi, w tym dwie bitwy pod Szackiem na Polesiu i Wytycznem koło Włodawy. Na wystawie można było przeczytać m. in. fragmenty raportu gen. W. Orlika– Rückemanna z bitwy pod Wytycznem z podziemnego wydawnictwa. Pokazane zostały też zdjęcia usypanego w 1989 r. Kopca Chwały Żołnierzy KOP i cmentarza poległych żołnierzy polskich w Wytycznie oraz portret Naczelnego Wodza marszałka Edwarda Rydza -Śmigłego i jego ostatni rozkaz z 30 września 1939 r., w którym podkreślił męstwo i waleczność jednostek KOP. Przedstawiono tu także mapę szlaku bojowego oddziałów KOP. Na oddzielnej planszy został  umieszczony kolorowy rysunek mapy wojny obronnej Polski w 1939 roku z zaznaczonymi głównymi kierunkami uderzeń wojsk niemieckich i sowieckich.

W dziale Sojusznicy przedstawiono dokumenty współdziałania wojsk niemieckich i sowieckich w wojnie z Polską: fotografie spotkania 18 września 1939 r. w Białymstoku przedstawicieli sztabów w sprawie ustalenia linii demarkacyjnej pomiędzy wojskami niemieckimi i rosyjskimi, wkraczających oddziałów Armii Czerwonej do Brześcia nad Bugiem witanych przez delegację XIX Korpusu Pancernego gen. Heinza Guderiana, sowieckich samochodów pancernych na ulicach Brześcia, wspólnej defilady wojsk niemieckich i sowieckich przed gmachem Urzędu Wojewódzkiego w Brześciu, pamiątkowe zdjęcia uśmiechniętych i zadowolonych żołnierzy Wermachtu i Armii Czerwonej. Takie spotkania miały miejsce również w Lublinie, co potwierdzają zdjęcia stojących na Placu Litewskim żołnierzy niemieckich obok sowieckich wozów pancernych. Na mocy paktu z 23 sierpnia 1939 roku Lubelszczyznę miał zagarnąć Związek Sowiecki. Według komunikatu operacyjnego sztabu generalnego RKKA z 28 września 1939 r. wojska sowieckie były w odległości 12 km na południowy-wschód od Lublina. Komunikat niemieckiego naczelnego dowództwa informował o rozpoczęciu pertraktacji w sprawie przekazania Lublina Rosjanom. Interesującym dokumentem był również komunikat z 29 września 1939 roku niemieckiego komendanta Lublina płk Dittmayera dotyczący zajęcia miasta Lublina i wyjaśnienia w sprawie przekazania miasta wojskom rosyjskim.

W kolejnym dziale – IV rozbiór Polski – znalazły się materiały dotyczące traktatu o granicy i przyjaźni zawartego 28 września 1939 roku pomiędzy III Rzeszą i Związkiem Sowieckim: mapa podzielonego terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz fotografia   wymiany 4 październiku 1939 roku w Berlinie dokumentów ratyfikacyjnych pomiędzy ambasadorem sowieckim Skwarcewem i Ribbentropem.

W dziale „Okupacja sowiecka” poświęconym terenom Rzeczypospolitej zajętym przez Armię Czerwoną pokazane zostało zachowanie wojsk okupacyjnych. Znalazł się tutaj eksponat filatelistyczny, kopia serii pięciu znaczków wydanych przez pocztę sowiecką z okazji tzw. „wyzwolenia bratnich narodów zachodniej Ukrainy i zachodniej Białorusi” 17 września 1939 r. Niezwykle interesującym eksponatem był unikalny wycinek z gazety „Prawda Białorusi” z 26 września 1939 r. przedstawiający dwie fotografie umieszczone obok siebie. Na pierwszym zdjęciu widać prowadzonych polskich obrońców Słonimia, nazwanych w gazecie „bandytami”, na drugim „scenkę” z zabawy urządzonej w tymże Słonimiu z okazji wkroczenia Armii Czerwonej. Okupanci wprowadzali rygorystyczne zarządzenia wobec miejscowej ludności. Świadczył o tym afisz w języku polskim i jidysz z rozkazem komendanta garnizonu Zamość mjr. Kowalowa z 26 września 1939 r. Na obszarach zajętych przez wojska sowieckie miejscowe środowiska komunistyczne tworzyły niemal natychmiast kolaboracyjne ośrodki władzy lokalnej (tzw. komitety chłopskie). W Zamościu powstał Ludowy Komitet Przywitania Armii Czerwonej, który w odezwie z 26 września 1939 r. wezwał mieszkańców Zamościa do najgorętszego przywitanie żołnierzy Czerwonej Armii m. in. pod hasłem  Niech żyje wyzwolona z jarzma faszystowskiego Wolna Polska! Na wystawie był prezentowany także unikalny egzemplarz gazetki pt. „Prawda Białej Podlaski” z 2 października 1939 r. W artykule wstępnym pt.  Odetchnęliśmy M. Rogala pisał: Ku naszej jednak wielkiej radości spotkaliśmy wojsko [sowieckie], które składa  się z ludzi uprzejmych, rozumnych i światłych […] szanujących naszą własność i godność osobistą,(a natomiast Dzicy i nieludzcy byli nasi dotychczasowi przywódcy [polscy]). W sprawozdaniach z zebrań ludności gminy Sitnik napisano, że wszyscy jednomyślnie wyrażali swą wdzięczność dla Wielkiego Wodza progresującej ludzkości świata tow. Stalina, dla tow. Mołotowa i Woroszyłowa i całego narodu sowieckiego za uwolnienie z ucisku polskich panów i oficerów. Inaczej wyglądała okupacja sowiecka w świetle źródeł niemieckich: we wschodniej  części powiatu lubelskiego oddziały armii sowieckiej zarekwirowały część bydła i zboża, pisał landrat (starosta powiatowy lubelski) Ziegermeyer w raporcie z  15 października 1939 r. Obraz okupacyjnych rządów sowieckich we wrześniu i październiku 1939 r. zachował się w relacji kilkunastoletniej wówczas mieszkanki Chełma Wiesławy Skibińskiej. W „Głosie Lubelskim” w artykule „Sowiety wprowadzają swój ustrój na okupowanych ziemiach polskich” informowano o zagarnięciu tych ziem przez Związek Sowiecki.

W dziale Współpraca niemiecko- sowiecka  znajdowały się materiały ilustrujące ścisłe kontakty gospodarcze i wojskowe pomiędzy tymi państwami w latach 1939–1941: fotografie wizyty Mołotowa 12 października 1940 r. w Berlinie, transportów zboża i ropy rosyjskiej do Niemiec, które przeładowywano na stacji towarowej w Przemyślu, spotkań oficerów NKWD i Gestapo w 1940 r. w Białymstoku. Przedstawiono też informacje o układzie handlowym z lutego 1940 r. pomiędzy III Rzeszą i Związkiem Sowieckim oraz stronę tytułową książki Aleksandra Bregmana, na której znajduje się rysunek dwóch węży z wypełnionymi brzuchami symbolizującymi Rosję i Niemcy.

W dziale  Zbrodnia Katyńska  umieszczone było opracowanie autorstwa Danuty Malonowej o losie ponad 20 000 oficerów i policjantów wziętych do niewoli sowieckiej po 17 września 1939 r., warunkach pobytu w obozach w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku, a następnie ich zgładzeniu przez NKWD w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Pokazano też dokumenty rosyjskie: fotokopię decyzji o rozstrzelaniu polskich oficerów opatrzoną podpisami członków Biura Politycznego WKP (b), pismo do naczelnika obozu w Kozielsku w sprawie wysłania wymienionych w piśmie jeńców do miejsca zagłady pod Smoleńskiem. Ofiary symbolizują fotografie trzech zamordowanych oficerów, fotokopia listu z 25 listopada 1939 r. oficera z obozu w Ostaszkowie do rodziny w kraju, oraz pismo z Polskiego Czerwonego Krzyża informujące, że na liście z Katynia zaginionych bez wieści figuruje ppor. F. Sokołowski, nauczyciel w Trokach. O zbrodni katyńskiej informowała wtedy okupacyjna prasa. Nazwiskach zidentyfikowanych ofiar i artykuł o metodach śledczych stosowanych przez NKWD wobec polskich jeńców wojennych .znalazły się na pierwszej stronie eksponowanego na wystawie oryginalnego egzemplarza „Nowego Głosu Lubelskiego”.

Ostatni dział wystaw – Zesłańcy –  dedykowano pamięci wielu tysięcy Polaków zesłanych na Syberię i do Kazachstanu. Przedstawiono sowieckie zarządzenia w sprawie deportacji ludności polskiej, ściśle tajną decyzję z 2 marca 1940 r. Biura Politycznego WKP (b) w sprawie ochrony granicy państwowej w zachodnich obwodach USRR i BSRR, publikowaną w prasie polskiej po 1941 r. fotografię polskich dzieci wyniszczonych głodem w czasie dwuletniego pobytu w Związku Sowieckim, bardzo cenne fotografie dzieci przy żarnach w lepiance w miejscowości Czan-Czar, brygad roboczych polskich zesłańców w Kazachstanie w 1941 r., dokumenty potwierdzające przymusową pracę rodziny Tumiłowiczów w sowieckich kołchozach. Uzupełnieniem tej części była kopia mapy deportacji Polaków do łagrów i miejsc przymusowego osiedlenia na terenie Związku Sowieckiego w latach 1939–1946.

Tomasz Rodziewicz


--> Skip to content