Ukończenie fresków w kaplicy Trójcy Świętej na zamku lubelskim – 1418 r.

Długie rządy Władysława Jagiełły w Polsce odznaczyły się nie tylko pamiętnymi wydarzeniami politycznymi i militarnymi, ale miały także duże oddziaływanie na sferę kultury. Król ten okazał się być wrażliwym na piękno sztuki fundatorem i patronem około dziesięciu przedsięwzięć artystycznych, które miały szczególny charakter, polegały bowiem na ozdabianiu wnętrz świątyń łacińskich malowidłami bizantyńskimi. Jednym z takich zabytków są freski w kaplicy Trójcy Świętej na zamku w Lublinie.

Gotycka budowla kaplicy zamkowej została już wzniesiona za panowania Kazimierza Wielkiego. Składała się z dwóch kondygnacji, łącząc w jednej bryle architektonicznej funkcje sakralne i obronne. Po unii w Krewie i obraniu Jagiełły, wielkiego księcia litewskiego, królem Polski wzrosło rezydencjonalne i państwowe znaczenie zamku lubelskiego. W tym czasie wprowadzono zmiany architektoniczne oraz ozdobiono kaplicę malowidłami.  Prace rozpoczęte w 1395 r. trwały z przerwami przez ponad 20  lat. Dekorację malarską ukończono, jak głosi napis fundacyjny,  10 sierpnia 1418 r. Była ona dziełem kilku malarzy, którzy pracowali pod kierunkiem mistrza Andrzeja.

Dzięki działalności fundacyjnej Jagiełły kaplica nabrała iście królewskiego charakteru. Jej malarski wystrój wykorzystujący motywy heraldyczne i wizerunki króla, manifestował bogaty program dynastyczny i państwowy Jagiellonów. Z kolei architektura i wątki malarskie kaplicy niosły bogate treści symboliczne i religijne. Jednym z najważniejszych odniesień o symbolicznym charakterze było ozdobienie wnętrza rzymskokatolickiej gotyckiej świątyni malowidłami nawiązującymi w treści i stylu do wschodniego chrześcijaństwa. W ten sposób kaplica stała się miejscem zetknięcia i koegzystencji dwóch kultur i religii przynależnych do świata zachodniego – łacińskiego i świata wschodniego – bizantyńskiego i ruskiego. Dziś jest nie tylko perłą w zabytkach Lublina, nie tylko przypomina o wielokulturowej historii miasta, ale wciąż niesie aktualne przesłanie o potrzebie tolerancji i zgodnego współżycia.

Freski zostały na krótko zatynkowane w XIX w., ich odkrywcą w końcu tamtego stulecia był lubelski malarz Józef Smoliński. W Archiwum Państwowym w Lublinie brak jest źródeł archiwalnych oświetlających powstanie malowideł w kaplicy na lubelskim zamku. Najstarsza księga miejska, w której mogły się znajdować jakieś informacje o pracach przy kaplicy obecnie nie jest znana. Dość bogato natomiast zachowały się materiały związane z historią konserwacji malowideł prowadzoną w XX w. Pierwszym, który zaoferował w 1902 r. bezpłatne odnowienie malowideł był warszawski malarz Antoni Jan Strzałecki.

< Wróć do listy

-->