Każdy kto zajmował się historią dawnego Lublina musiał choć raz zajrzeć do drewnianych skrzynek z małymi kartkami wielkości bibliotecznej karty katalogowej, na których są wypisane
Każdy kto zajmował się historią dawnego Lublina musiał choć raz zajrzeć do drewnianych skrzynek z małymi kartkami wielkości bibliotecznej karty katalogowej, na których są wypisane